Od tego szybkiego, bo pędzącego 200km na godzinę, albumu rozpoczęła się kariera t.A.T.u.. Mimo, że zespół ciągle tworzy nowe piosenki, to właśnie przeboje z 200 po Vstrechnoy są podstawą całej twórczości zespołu.

16 maja 2001 roku t.A.T.u. podpisało kontrakt z Universal Music Russia na pięć albumów. Kompozycje, które znalazły się na debiutanckim krążku zespołu zostały wybrane z nagrań, które dziewczyny rejestrowały od 1999 roku. Pierwsze dema utworów wykonywała sama Lena, którą Ivan Shapovalov (twórca TATU) wybrał razem ze swoim biznesowym partnerem Alexandrem Voitinskym w ramach castingu do zespołu muzycznego, który odbył się w roku 1999 w studio Mosfilm w Moskwie. Katina nagrała wtedy m.in. piosenkę Yugoslavia, która jednak nie trafiła na album zespołu. Po jakimś czasie Ivan zaczął nalegać by do projektu doszła jeszcze jedna dziewczyna, czego efektem była 14-letnia wówczas Julia, z którą Lena nagrała piosenki na 200 po Vstrechnoy. Voitinski, dowiedziawszy się o pomyśle Shapovalova na ten duet, wycofał się z projektu. Ivan postawił wszystko jedną kartę – zapożyczył się u znajomych, by zdobyć pieniądze na opłacenie studia i nakręcenie wideoklipu, u swojej przyjaciółki Eleny Kiper zamówił tekst, który stał się później hymnem wolnej miłości – Ya soshla s uma. Auterm muzyki i producentem piosenki był Sergio Galoyan.

Bezapelacyjny tytuł "Zespołu Roku" w całej Europie Wschodnie i Środkowej przyniósł kolejny przebój – Nas Nie Dogoniat. Piosenka, która przez wielu uważana jest za największy rosyjskojęzyczny hit duetu opowiada o konflikcie pokoleń. 200 po Vstrechnoy premierę w Rosji miał 21 maja 2001 roku i do tej pory sprzedał się w nakładzie ponad dwóch milionów kopii. Jednak biorąc pod uwagę olbrzymią skalę piractwa w Rosji, można przypuszczać, że rzeczywista liczba nabywców piosenek z debiutanckiego krążka TATU jest dziesięciokrotnie większa. Na początku 2002 roku wyszła reedycja albumu, wzbogacona o remiksy i zupełnie nową kompozycję – Klouny.

Ogółem, w Rosji, „200 po vstriechnoy” pokryło się sześciokrotną platyną. W większości państw Euopry Środkowej i Wschodniej krążek także doczekał się platyny. W Polsce album nabyło ponad 200 000 fanów.

Do utworu opowiadającego o miłości zrealizowano erotyczny teledysk o zabarwieniu homoseksualnym, w którym nastoletnie wokalistki namiętnie się całują w strugach deszczu. Dzięki procesowi mającemu na celu utrwalenie wizerunku Tatu-lesbijek narastał szum medialny wokół duetu, co szybko doprowadziło do zdobycia przez Ya Soshla S Uma pierwszych miejsc na listach przebojów w Europie Środkowej i Wschodniej, a same wokalistki stały się z dnia na dzień wielkimi gwiazdami show-biznesu.